Seniorzy często mieszkają samotnie w mieszkaniach. Można tak żyć, jeśli ktoś lubi ciszę i spokój. Jednak niektóre osoby chcą wyjść do ludzi, porozmawiać z nimi i spędzić aktywnie czas. Dla takich osób dobre są domy spokojnej starości, gdyż spotykają w nich swoich rówieśników. Kto lepiej zrozumie seniora, niż inny senior? W takich miejscach życie bywa naprawdę dla nich ciekawe i są zadowoleni z tych miejsc.
Życie seniora w domu spokojnej starości
Niektórzy ludzie potrzebują kontaktu z innymi. Mimo, że taka instytucja nazywana jest domem spokojnej starości, ten spokój nie musi oznaczać braku aktywności. Ludzie spotykają siebie na co dzień i mogą porozmawiać o wszystkim. Niejeden dom spokojnej starości organizuje zajęcia dla chętnych, podczas których chodzi o rozwój tych osób. Mogą to być na przykład typowe robótki ręczne i haftowanie, a nawet zajęcia z informatyki. Tego typu miejsca dbają po prostu o aktywność życiową osób starszych. Jest to miejsce do zawierania nowych przyjaźni, a nie raz zdarzyło się, że nawet związku małżeńskiego. W końcu na miłość nigdy nie jest za późno, niektórzy doświadczają jej w wieku dwudziestu lat, inni po siedemdziesiątce. Nie ważne jednak ile masz wpisane lat w dowodzie osobistym, ale na ile faktycznie się czujesz. Osoba mieszkająca w tym domu może być bardziej aktywna i ruchliwa, niż niejeden współczesny nastolatek.
Czasy się zmieniły. Teraz nie ma stereotypu, który mówi, że babcia musi siedzieć z albumem i oglądać zdjęcia całymi dniami. Senior na emeryturze ma czas dla siebie i może podjąć się czego tylko chce. Domy dla seniorów w Stanach Zjednoczonych funkcjonują tak od kilku dekad. Do Polski przyszło to później, ale funkcjonuje ze zdwojoną siłą. Seniorzy w swoim życiu widzieli wiele rzeczy, szczególnie pod kątem historii kraju. Teraz jest czas na to, by mogli żyć jak chcą.